Raportuj komentarz

do Robert Tomkowicz. Jeżeli mają zachowywać w tak prostacki, zaczepny sposób to ja osobiście sobie tutaj ich nie życzę. Jeżeli tutaj mieszkają i studiują to należało by sie zachowywać przyzwoicie. Akceptacja a tolerancja to są dwie zupełnie różne sprawy. A tak po za tym nie widzę nic zdrożnego w tym spektaklu, sztuka rządzi się swoimi prawami, ale zachowanie widowni może jednak wywołać lekkie zniesmaczenie, ale żeby od razu do sądu?