Raportuj komentarz

Nie napisaliście jednego ... przede wszystkim ptakom nie powinno się dawać chleba, ich żołądki są nieprzystosowane do chleba i często te "lapy" to ich chora wątroba lub żołądek, ponadto chleba nie powinno się rzucać na ziemię gdzie potem przechodzi wiele ludzi i Go depcze.
Chleb jest podstawą, darem, a nie śmieciem!!!
Jeśli dokarmianie to suchym ziarnem, a mamy przecież 7 zbóż ....i jeśli ktoś ma taka potrzebę dokarmiania ptaszków to niech IM NIE SZKODZI ...
Popytajcie hodowców gołębi, czy swoim pupilkom daliby do zjedzenia chleb, każdy odpowie, że nie.
Jeśli zaś o bloki i blokowiska chodzi to karmicieli zatrudnijcie do wyszorowania parapetów, balkonów, elewacji upszczonych to zobaczycie ilu jest prawdziwych miłośników ptactwa, a ilu bezmyślnych karmicieli pozbywających się resztek jedzenia, często wyrzucając je z okien pięter.
Są osiedla, że strach przechodzić pod blokiem, by ci coś nie wylądowało na głowie..... kromki suchego chleba, albo gołębie ozdobniki.
Są osiedla, że pod blokami ziemia aż śmierdzi rozkładającym się jedzeniem, albo psimi odchodami, zwłaszcza jak deszcz poleje i słońce przygrzeje.
Ponadto resztki jedzenia są karmą dla gryzoni i kiedy cichnie gwar to one buszują aż miło i gnieżdżą się całymi stadami .....
A teraz możecie mi dowalić minusów ile wlezie, bo prawdziwa miłość do ptaków i zwierząt nie polega na tym co łatwe i proste, ale na tym co czasem wymaga wysiłku ........ pomyślenia ............zanim się zrobi, włączenia rozumu życzę tym zachwyconym..........