“ albo nie był na "Bladze". Ludzie śmiali się ze wszystkiego, owszem przy skeczu z Murzynem ktoś z publiczności wrzasnął nie zrozumiałem co, ale wszyscy siedzący obok popatrzyli na niego z politowaniem i spokojnie oglądali dalej przedstawienie. A jak ma problem z rasizmem w szkole to niech pogada z kolorowymi w krośnieńskich szkołach i wbije sobie do głowy, że wśród młodzieży to akuratnie rasizmu nie ma, a te dzieci czują się w szkołach bardzo dobrze. Rasista to zwykle niewykształcony gość po 50-ce o nacjonalistycznych poglądach. Takich w szkołach nie ma. ”