Raportuj komentarz

Jak budowano, otwierano, zatrudniano to nie kto inny jak ci sami panowie wciskali nam kit, że sieciówki to zatrudnienie wielu ludzi bezrobotnych z naszego regionu, to praca...to chleb i utrzymanie dla wielu rodzin.
Na ich oczach i często za ich zgodą upadały duże zakłady zatrudniające tysiące ludzi to oni latali z trumnami, organizowali pochody, obchody, modły... teraz chroniąc swoje ciepłe stołki i dobre pobory organizują podobne cyrki, "ze złotym styropianem", z wózkiem niby na pomoc dla Ukrainy/ a kto to rozliczy, policzy i zawiezie?/, panowie "mydlenie oczu" kiepsko już wam wychodzi, zacznijcie tworzyć... tak tworzyć stanowiska pracy nie tylko dla swoich, ale tych najbardziej potrzebujących i swoja energie przekujcie w czyny, a nie tylko w happeningi , bo to zaczyna bywać śmieszne, a pani "S" w waszym wykonaniu to profanacja, tak PROFANACJA tego con tworzyli nasi ojcowie.