“ Cześć Rysiu !
No i widzisz znowu krytykują. Przebudowa całej tej drogi generalnie jest w porządku a pomysł z tym drugim mostem i poszerzeniem drogi na wysokości cmentarza jest naprawdę dobry. Oczywiście nie wszystkie rozwiązania się podobają ale to są mniejsze sprawy i dadzą się naprawić. Mogłeś Rysiu trochę poszerzyć tę drogę na odcinku od Lasów Państwowych do obi oraz w Turaszówce ulicę Bema. Zapomniałeś o kilku prawo i lewoskrętach a te które są mogłyby być dłuższe. No dobra z czasem zrobi się ronda na Polankę, na Zręcińską, może na Rzeszowską i Suchodół no i będzie. Ronda to dobry wynalazek o czym sam się przekonałeś chociażby koło poczty. Od lat problem nierozwiązywalny ale zrobiłeś rondo i jest dużo dużo lepiej. Szkoda że nie udało się zrobić skrzyżowania koło Starego Cmentarza no ale to nie jest twoja wina tylko jakiś durnych przepisów które nie pozwalają wyburzyć starej obskurnej szopy. Ale wracając do obwodnicy to najgorsza sprawa jest z wiaduktem koło huty który nie jest prostopadły do drogi dlatego jego poszerzenie byłoby pierońsko kosztowne. Wiadukt budowano w czasach kiedy było kilkanaście pociągów dziennie a miało być jeszcze więcej, teraz jadą ze trzy na dobę. Poza tym wtedy ruch samochodowy był kilka razy mniejszy a dzisiaj jest dokładnie odwrotnie. Ten wiadukt tak czy inaczej trzeba będzie kiedyś przebudować. Dobrze, że wziąłeś się Rysiu za zetkę bo to też jeden z nierozwiązywalnych problemów Krosna. Generalnie mimo mankamentów się poprawia i to sporo. Fantastyczny był pomysł, żeby na starówce zrywać asfalt i kłaść kostkę. Obiektywnie trzeba przyznać, że wygląda to naprawdę bardzo fajnie wygląda tak wiesz, nawet gustownie. Rysiu, żebyś nie miał za słodko to Ci powiem, że trzeba się zająć cyklistami i pieszymi bo Ci nie dadzą spokoju. Tam gdzie drogi były remontowane i przebudowywane zrobiłeś jednocześnie chodniki i ścieżki rowerowe no i dobrze. Ale to są tylko odcinki i fragmenty teraz to trzeba połączyć w całość. Cykliści chcą jeździć z jednego końca miasta na drugi i to bezpiecznie a nie tak że raz szosą raz chodnikiem a kawałek ścieżką. Rysiu, posadź tego młodego co Ci go kazali przyjąć niech zrobi całościowy plan ścieżek i to tak żeby się łączyły z tym co jest w okolicy no wiesz te dróżki na Odrzykoń, Krościenko tam gdzie najwięcej ludzi jeździ z Krosna na przejażdżki rowerowe. Jednej rzeczy natomiast nie rozumiem. Chodzi o takie wiesz całkiem lokalne osiedlowe drogi dojazdowe i sięgacze. Co roku chodzisz na zebrania na Białobrzegi, na Krościenko, czy do Polanki i wysłuchujesz zawsze to samo i posypujesz to klińcem i tak wkoło Macieju. Tych dróżek jest wszystkiego razem raptem z kilkanaście kilometrów. Weź raz zalej to wszystko asfaltem 2-3 metrowej szerokości i nie denerwuj ludzi. Przy tych dróżkach mieszka sporo ludzi, którzy wydali kasę na chałupy a widzą jak jest w gminach ościennych więc awanturować się będą. Wydaj raz parę milionów na asfalt i będzie jak w prawdziwym mieście. Zrobiłeś do tej pory parę ważnych komunikacyjnie spraw i to nawet nie źle ale te drobne jakoś tak są na boku. Wiesz to widać, że tam gdzie mieszka jakiś radny czy jakiś ważniejszy urzędnik to drogę i chodnik a nawet światła da się zrobić ale to właśnie ludzi denerwuje a po co ? A tym radnym co Ciebie tak ostatnio wnerwia to się tak bardzo nie przejmuj, wcale nie jest pewne czy go znowu wybiorą. Rysiu rób dalej swoje i trzymaj się chłopie !!! ”