“ A może tak ktoś napisze o tym, że wczoraj mieliśmy w Krośnie Święto Niepodległości ? No, może ktoś napisze, że mieliśmy piękną, patetyczną i podniosłą uroczystość tak ważnego Święta, które zgromadziło na rynku całkiem sporo osób? Może już dość kopania się pod stołem i tej idiotycznej walki buldogów pod dywanem, bo jak się czyta ten (i sąsiedni) portal, to mdli.
Okładanie się pałkami i licytowanie kto komu bardziej przypier....li. Ludzie - w tym mieście naprawdę są ważniejsze sprawy niż to, czy jakiś średnio udany radny śpi w Dobieszynie, albo czy dwaj inni średnio udani radni pieprzą bzdury (nawet w Urzędzie), które z punktu widzenia zwykłego człowieka są bez znaczenia.
Szkoda, że Krosno stało się w czasie kampanii chlewem i rynsztokiem niczym polityka krajowa. ”