“ Pan BB zaczął kampanie wyborczą, poprzednio miał chrapkę na fotel prezydenta miasta, ciekawe na co teraz mierzy...
Montował kandydatów na radnych, obiecywał, obiecywał, a potem zrezygnował, panie spod Fary były zawiedzione....
Popierały go w walce ze sklepem z dopalaczami, modłami i marszami, a sklep tylko przeniesiono do kwadraciaka..... ”