Raportuj komentarz

Jeśli się 12 metrowy Solaris nie mieścił w Krośnieńskich zatoczkach, a w podobnej Dębicy już tak, to co to oznacza, że kierowcy w Krośnieńskim MKS nie potrafią jeździć dużymi autobusami, czy infrastruktura jest do 12 metrowych autobusów niedostosowana ????
Jeśli kierowcy nie potrafią takimi długimi jeździć, to wysłać ich na kurs, a jeśli infrastruktura to ją w ramach MOF dostosować. Były przecież w PKS Krosno przegubowce i się jakoś mieściły w zatoczkach, ale nie było w tedy tych mini rond z beretką na środku.

Też chciałem zobaczyć tego Solarisa na Krośnieńskich drogach i się nim przejechać, ale niestety się nie udało bo go zaraz po świętach odesłano.
To był chyba ten w Krośnie na testach: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=888846&page=59