Raportuj komentarz

Niestety, ale takich ćwiczeń nie ma w Polsce. Nasz system, mimo, że składa się z wielu różnych jednostek, nie ćwiczy solidnie ich współdziałania. Przeszkodą jest chyba brak środków i osób, które ogarnęłyby logistycznie taką dużą imprezę.
Na Słowacji mieliśmy możliwość ćwiczenia razem ze strażakami, innymi jednostkami ochotniczymi ratownictwa medycznego i technicznego, psami poszukującymi, Zarówno ze Słowakami, jak i Czechami - nie przeszkadzała nam nawet bariera językowa :)