Raportuj komentarz

Pan Walaszczyk nie należy do PO. Rzeczywiście raz czy dwa znalazł się na liście wyborczej co raczej Platformie splendoru nie przyniosło. Tzw. zapchajlisty zdarzają się w każdej partii. Pan Opoń jest członkiem PO i ma prawo do własnych komentarzy. Zebranie mieszkańców swoim głosowaniem nie może ograniczać biernego prawa wyborczego obywatela. Prawa które ma swoje źródło w Konstytucji. Panowie J Cz.. i i J W...... o istnieniu Konstytucji mogą nie wiedzieć tak jak o istnieniu tych panów prawdopodobnie nie wiedzą Ci którzy Konstytucję znają. Ale po to na zebraniu był SEKRETARZ UM by zwracać uwagę prowadzącemu zebranie by ten nie dopuszczał do głosowań sprzeczych z ustawą zasadniczą i prowadzących do odbierania obywatelom biernego prawa wyborczego. Nie jest tak że jak zebranie w koziej wólce przegłosuje że kandydować może tylko dwóch pierwszych zgłoszonych kandydatów to pozostali tracą w tym momencie bierne prawo wyborcze. Bierne prawo wyborcze może obywatelowi być odebrane tylko w ściśle określonych przez ustawy przypadkach przez sąd. Takiej możliwości nie ma nawet 99% większość mieszkańców koziej wólki, mokrej górki czy innej kapslówki. Zebranie może kogoś nie wybrać bo go nie lubi ale nie może ograniczać czy pozbawiać obywatela RP biernego ani czynnego prawa wyborczego. Jeżeli rzeczywiście tak było jak Państwo w swoich komentarzach opisujecie to takie wybory nie powinny być przez władze samorządowe zatwierdzone. W społeczeństwie obywatelskim aktywność obywateli jest w dzisiejszych czasach wartością bardzo cenną i powinna traktowana z należną powagą i szacunkiem.