“ Za przyjaciela nie chcesz zapłacic-a co jesli wpadnie do studzienki sciekowej-bedziesz gdzies szukac pomocy czy zaraz 112?? Czy kiedy dziecku na placu zabaw nasra do piskownicy a ono ciezko zachoruje-pokryjesz koszty??Cz kiedy odgryzie emerytowi kawałek łydki-zaopiekujesz sie dziadkiem czy 112? Co najwyżej dwie paki paierosow mniej dwie szminki lub jeden fryzjer. Za przyjaciela warto zapłacic kazde pieniadze a koty co koty to dranie i już! ”