Raportuj komentarz

W odpowiedzi na pytania szanownego Pana Andrzeja.

1. Każdy dziennikarz posiada jakieś poglądy, bo nie ma ludzi bez poglądów. Obiektywizm dziennikarza polega jednak na prezentowaniu stanowisk wszystkich stron, w tym tych, z którymi się nie zgadza.

2. Czy uważa Pan, że powyższy teks zawiera jakieś przekłamania lub niedomówienia? Odnośnie mojego startu w wyborach i "łamania zasad" polecam: http://piotrdyminski.pl/2010/10/28/kandyduje-do-rady/ (z października 2010).

3. Szanowny Panie, powyższy artykuł to RELACJA z sesji. Nie ma w nim moich poglądów, tylko przedstawienie stanowisk stron. Wyciąga Pan błędne wnioski. Być może inne portale nie cytują wypowiedzi, z którymi się nie zgadzają, ale tutaj tak nie ma :)

4. A na sesji budżetowej ktoś mówił o kodeksie etycznym? No nie. Gdyby np. pan Słyś powiedział, że PiS zachowuje się niezgodnie z Kodeksem Etycznym bo nie głosuje za budżetem, to zapewne bym to zacytował. Inna sprawa, że Kodeks Etyczny nic nie mówi o tym, jak radny ma głosować w sprawie budżetu. Jeżeli ma wątpliwości, to może się wstrzymać. Jego prawo. Mieszkańcowi to może się nie podobać i może to krytykować tak jak Pan. A dziennikarz ma napisać kto jak głosował. O ile pamiętam w KC napisaliśmy, że PiS się wstrzymał. Wszystko jest na swoim miejscu.

Pozdrawiam czytelników :)