“ takim samym tokiem myślenia idąc, powinna być również zakazana muzyka w samochodach, rozmowa przez telefon, bo się właśnie nic nie słyszy i ktoś może się nagle pojawić na waszych zderzakach, cytując znawcę " BO POTEM SA TAKIE EFEKTY"
a przepraszam, tego chyba nie wolno robić a jak by nie patrzeć głośną muzykę z pędzących ulicami obok mnie samochodów słysze dosyć często, basy że aż się chodnik trzęsie, bo najważniejsze to się zaprezentować (nie wiem komu)
przerzucanie odpowiedzialności jeszcze nigdy nikogo nie doprowadziło do pożądanych skutków podobnie jak krzyki i wielkie litery, proponują obustronnie ograniczone zaufanie, na ulicy nikt nigdy bezpieczny niestety nie jest ”