“ @kartonowy: dobrze piszesz, chodziło reszcie o to że jeżeli rozlana byłaby tam jakaś farba to by wyschła a nie mokła od nowa. Wiadomo ze krew związaną z tlenem krzepnie i zmienia kolor na bordowy, brązowy, purpurowy rożnie. Czy ksiądz wspominał coś na mszy o tym wydarzeniu ? ”