Raportuj komentarz

Wyszło jak zawsze. Wyszło jak jesteśmy łatwowierni, jak łatwo dajemy się wmanewrować. Wyszło, że to może zrobić każdy, i polityk, i politykier, i nawet "młodociani sataniści", a dziennikarz głodny czegoś chwytliwego opisze i para w ruch.
Jak to ma się do prawdziwej, tak prawdziwej wiary , jak taki żart młokosów urasta do cudu i robi wodę z mózgu wśród ludu, ludu jakiego ? no jakiego ? Łatwowiernego !
@ ten sam gość panie redaktorze.
Na głupocie ludzkiej żeruje cały świat, a niby sensacje są tanim chwytem i tanim zarobkiem.