“ Jak mozna nazwac kogos co pozamykac kazal parki,cmentarze czy lasy.
Tylko niedorozwinietym czlowiekiem.
W parku nie ma tlumow chyba ze: obawial sie by ludzie nie pozarazali drzdzownic w ziemi.
Na cmentarzu zmarlym nawet virus niespowoduje zmartwychwstania.
W lesie mogli ludzie nabrac zdrowia oddychajac swiezym powietzem.
Jak nie wiadomo o co chodzi to virus generuje wielkie dochody niektorym wie chca jaknajwiecej zarazonych. ”