“ Jak to z przyczyn pogodowych??? a co tu "katrina" krążyła czy nasypało 3 metry śniegu??? Ja w pracy muszę stanąć na chu** aby dotrzymać terminu który zlecił szef i nie ma możliwości przedłużania - ma być na wtedy i kropka. A tu jakiś cep z UM wyda im pozwolenie na przesunięcie prac i ma wszystko w nosie. Jak się podejmowało pracy to się wiedziało, że jest grudzień - jak chcieli ładnej pogody to było to zrobić w lipcu. Polska to kraj mega durnie zarządzany ”