Raportuj komentarz

Większość ogrodów kościoła jest otwarta dla mieszkańców. Nie rozumiem dlaczego Kapucyni odcięli się od miasta murem. Przecież księża są opłacani ze składek mieszkańców "na tacę" itp. i dotacji państwowych czyli pieniędzy publicznych! w Miejscu Piastowym można pospacerować po klasztornej górce wśród zieleni. Dlaczego nie można w Krośnie?