“ Obserwujemy tę ekipe remontową od poniedziałku - jeden , góra dwóch pracuje a reszta podpiera się na łopatach , jeden dzień pracowali do 20-tej , zwykle po 17-tej już ich nie ma , a miasto sparaliżowane korkami.Fajny termin do tego typu robót , gdzie przed świętami handel ma generować zyski a zamiast tego ponosi straty gdyż klienci boją się wyjeżdżać samochodami z domów.. ”