Raportuj komentarz

No tak "kilku znenerwowanych rodziców". Nie każdy jest na bieżąco z pomysłami naszych rządzących. Teraz szkoła 15 a w przyszłości kolejne szkoły? To dzieci mają się uczyć w ścisku, za małych salach?Juz teraz nauczyciel ledwo wyrabia z przerobieniem materiału tyle tego jest. A co będzie jak dojdzie po kilkoro dzieci którym również czasem z osobna trzeba wytłumaczyć niejasności. Rozedrze się ten nauczyciel? Przecież że nie! Będzie tłumaczyć "po łepkach" co za tym idzie, dzieci będą niedouczone. Tego chcecie dla naszych pociech? Obudźcie się wreszcie i rządźcie tak żeby w przyszłości było dobrze!