“ Radni PiSu chcą wspomagać sprzedawców alkoholu, a nie np. sprzedawców chleba, czy biletów komunikacji.... Czy to, aby nie kłóci się z polityką całej partii?
Z drugiej strony, o ile dobrze kojarzę tych radnych, to oni we własnym zakresie wspierają sprzedawców alkoholu :-).
A najlepsze jest to, że jak już informowałem wcześniej, opłata za sprzedaż alkoholu jest liczona tylko od sprzedanego alkoholu! Czyli jak bar sprzedał mało, to mało zapłaci. A jak sprzedał dużo, to więcej zapłaci. Zwalniając z opłaty, największą korzyść odniosą Ci co najwięcej sprzedali... Idiotyzm. ”