“ "Co by tu jeszcze s... panowie, co by tu jeszcze..". A szczególnie, jeśli coś dobrze działa, wprowadzać "lepszejsze" pomysły. Jakie to wtórne i nudne... A jednak nadal ma się świetnie w tym smutnym - przez nas samych - kraju. Bo kto nam robi te wszystkie imprezy, Rusek, Niemiec? Od dziesięcioleci sami się nie szanujemy nawzajem, jesteśmy wobec siebie cyniczni i zimni. Doprowadziło nas to do załamania obecnego i skrajnych podziałów. Szkoda słów! ”