Raportuj komentarz

Czego nie rozumiesz w informacji jaką tutaj przeczytałeś? Samochód wyjeżdżając z drogi podporządkowanej staranował prawidłowo jadącego drogą z pierwszeństwem przejazdu motocyklistę. Motocykl to z tego co widzę cruiser / chopper więc zapewne nie jechał agresywnie a spacerowo. Co by mu dało patrzenie w lusterka skoro jakis baran załatwił go z boku? No i jeszcze skąd w Tobie uprzedzenia do motocyklisty, że nazywasz go dawcą?