Raportuj komentarz

W swierzowej na tych dziurach i uskokach to mozna sie wywalic na trzezwo, a co dopiero po pijanemu. Owszem po pijaku sie nie powinno jezdzic, bo zapewne sie nie mysli i ma sie ograniczone wyczucie niebezpieczenstwa, lecz to nie swiadczy, o tym, ze tą drogę mogli, by wrescie zrobic, a nie jak sie jedzie motorem, to sie zdaje, jakby mialo sie wyskoczyc w powietrze, czy na tych wybuleniach tyl ucieka, a jadac do zrecina przez most to mozna wyskoczyc w powietrze jak z procy, albo urwac zawieszenie, polskie drogi to porazka,