“ Halo, Panie redaktorze, bo nie wiem jak mam to rozumieć....
"114 litrów niewiadomego pochodzenia na krośnieńskim bazarze Polecamy"
Mówi Pan, że ten produkt jest polecany przez redakcje (tak mam to rozumieć?), bo jak tak to chętnie wpadne na bazar i zakupie, przynajmniej wydymam państwo na VAT. ”