“ To chyba dobrze że Beka B.rozpoznał siebie na monitoringu. Rozpoznał go tez przeciez ojciec nieżyjącego- ale co najdziwniejsze jak Beka uciekał przed jego synem i kolegami to twierdził że może "to nie Beka, nie widać dobrze" " może bandyta ostatni biegnie za chłopakami" , ale jak Beka wracał do auta po bójce i naprawdę ledwo było go widać to krzyczał" o, to on ten badyta tu wraca juz". Jakoś go rozpoznał od razu bez problemu.Jego wrzaski i zaczepki zarówno w stosunku do oskarzonego jak i tego drugiego Gruzina którego zaczepia w chamski sposób na korytarzu na każdej rozprawie , ba nawet do postronnych ludzi którzy sa na sali ale siedzą po stronie oskarżonego to już historia. Ale tego nie widzicie i nie słyszycie. Tylko jak Gruzin odpowiada mu "czego Pan chce ode mnie, ja nic nie zrobiłem, broniłem się" to widzicie że do ojca pyskuje. Nawet jak pocierał sobie zarost otwartą dłonią na sali to dziewuchy krzyczały że im palec pokazuje. Juz sami nie wiecie jak sprowokować tych ludzi. Ale to o was świadczy, jacy jesteście agresywni, bezrefleksyjni. Prawda jest taka że mimo nie najlepszej jakości monitoringu z powodzeniem mozna rozpoznać niemal wszystkie osoby. Po sylwetkach, fryzurze, kolorze ubrania. A gonienie kogoś w celu pobicia to chyba cos znacznie więcej niż przeklinanie się, nie sądzisz arny? Dla was jak zwykle nic się nie stało, wy tylko sie kłóciliście, przeklinaliście Gruzinów, tylko ich pogoniliście po parkingu, tylko sie poszarpaliście z nimi przy aucie - czyli NIC. Winny jest ON, RUSEK-GRUZIN, bo wbił gościowi nóż który odebrał jednemu z was. A popatrzeć w lustro na siebie możecie ? Co do wypowiedzenia sie drugiej strony odnośnie monitoringu o czym niejaka ~mirka tu pisze to jak najbardziej uważam że sami powinni sie wskazać palcem jedliczanie, który jest który. Szczególnie ten w ciemnej koszuli który z pięściami skacze do Beki co uwidoczniła ostatnia sekunda nagrania. On był najbliżej oskarzonego w chwili gdy znikneli za róg budynku, może to jemu własnie wyrwał nóż Beka? Bo nie widać czy to tylko pięść była czy może nóż w uniesionej do ciosu ręce. ”