Raportuj komentarz

Radny, który został zobligowany przez swoich wyborców do odpowiedzi na nurtujące ich pytania, jest traktowany przez burmistrza w sposób (delikatnie mówiąc) lekceważący. W moim przekonaniu, NASZE WSPÓLNE pieniądze nie są wydawane tak jak powinny. Okazuje się jednak, że nie mamy prawa w tej sprawie zadawać pytań, bo objęte jest to tajemnicą skarbową. Ci którzy pytają o koszty spraw sądowych ponoszone przez gminę Jedlicze, to: małpy, oszołomy, białoruscy sabotażyści, ludzie z podwyższonych cholesterolem, szkodniki, ludzie niedążający, emeryci, ludzie o nazwiskach z których można się bezkarnie wyśmiewać, można o nich wypisywać kretyńskie bzdury na jedlickim "obiektywnym" portalu prowadzonym przez nieświadomego powagi sprawy licealistę.

Dwóch prawników na etacie i kolejnych dwóch zatrudnionych na innych stanowiskach, 51 tysięcyw ubiegłym roku wydanych na dodatkową obsługę prawną. W takiej dla przykładu Gminie Jasło, jest jeden radca prawny, podobnie w Gminie Zarszyn... Dlaczego w Jedliczu jest inaczej? Mam wrażenie, że sprawa "o trzaśnięcie drzwiami" (moje nazewnictwo) o wpis na internetowej stronie dotyczący niesłusznego rządania przez burmstrza KRS-u (prywatna nazwa "cztery w jednym"), czy tocząca się obecnie sprawa o mojej nazwie której tu nie przytoczę, bo nie chcę prowokować kawalera medalu KEN do spełnienia gróźb, które pod moim adresem już formułował - mają na celu zastraszyć mieszkańców, którym sposób zarządzania naszą gminą ma prawo się nie podobać.