Raportuj komentarz

Obyś się "kontek" nie przeliczył. Ci radni, od których decyzji zależała decyzja o lokalizacji wiatraków, nie są nowicjuszami, są radnymi nie pierwszą kadencję. Nie jest również nowicjuszem burmistrz, bowiem dał się poznać mieszkańcom już od wielu lat. Czy ci ludzie nagle zgłupieli, oszukali wyborców. Nie łudź się kontek, jak przyjdzie do wyborów społeczeństwo jeśli to co zamieszkuje gminę społeczeństwem można nazwać znowu większość z nich wybierze.
A o kasę dbają przede wszystkim ci, którzy zgodzili się żeby im postawić wiatraki na ich polach, ci którzy zgodzili się na postawienie słupów trakcji elektrycznej, a także ci którzy zgodzili się by im postawiono wiatraki w odległości 250 m od domu.
Ochrona krajobrazu, ochrona środowiska, dobro publiczne dla większości mieszkańców to puste słowa. Obesr... e przez psy trawniki i chodniki, żrące dymy z kominów, ogniska, półmetrowe chodniki ze słupami w środku.
A co podlega szczególnej ochronie? Nie zgadniecie! 70 metrów "zabytkowego" muru okalającego park miejski, na którego renowację wydano ponad 300 000 zł. Mur wymagał odnowienia, ale zabytkowy park już nie.
Czy ktoś protestuje?