Raportuj komentarz

hmmm ładnie, ładnie, ale trochę przesadzone, aż za bardzo przesadzone... a najbardziej z tymi ludźmi, którzy niby to nie boją się wyzwań, rozwijają swoje pasje i umiejętności. Są serdeczni, gościnni... Wyzwań się nie boją, bo tu nie mają prawie żadnych wyzwań... Wyzwaniem jest leczenie prowincjonalnych kompleksów, i zmiana mentalności mieszkańców