Raportuj komentarz

Ohoho, wyższe wykształcenie? Chwalenie się, że osoba po 20-stce ma wyższe wykształcenie jest śmieszne, biorąc pod uwagę to, ile osób teraz studiuje. Tym bardziej, że o ile wiem, to Pan Kandydat jakiegoś tego magistra nie ma oszałamiającego, skoro pracował ( pracuje? ) w empiku. Ale mniejsza o to.

Ewidentnie to jest początek kampanii, szykuje się "ostra" rywalizacja na Markiewicza o mandat. Ostra w cudzysłowie, bo ogólnie mówiąc, kampania wyborcza w Krośnie to są jakieś popłuczyny po kampanii ogólnopolskiej, a kampania w Polsce jak się ma do tej w innych krajach - to też wiadomo.

Delimata rozpoczął od ataku na radną Dubiel, słusznie dedukując, że jedynie odbierając część Jej głosów ma jakiekolwiek szanse. Jednak wyszedł z tego duży falstart. Po pierwsze - atakując w ten sposób p. Dubiel nie przekona 90% tych, którzy na Nią głosowali - bo to, co on skrytykował, oni akurat cenią - pewien swego rodzaju luz i dystans do swojej osoby. Innych nie przyciągnie, bo nie podaje żadnych konkretów, oskarża "starych" radnych o brak wizji rozwoju miasta, a sam nie prezentuje nawet zalążków takiej wizji.

Ewidentnie też widać, czym są MD dla zarządu - trampoliną do startu w polityce. Tak wiele osób interpretuje działania Arusia, tak teraz ludzie będą interpretowali działalność Delimaty. W kampanii to na pewno przeciw niemu się zemści. W ogóle, coraz częściej słyszę, że do MD garną się osoby, które żadnego pojęcia o polityce i o czymkolwiek nie mają. Bo też liczą w przyszłości na jakiś stołek.

W ogóle, śmieszne jest to, że wywiad przeprowadza Młody Demokrata z Młodym Demokratą. Profesjonalna redakcja nie pozwoliłaby sobie na coś takiego, jeśli nawet, to odpowiednia informacja byłaby umieszczona. Trochę się to zamienia w koło wzajemnej adoracji.