Raportuj komentarz

Panie Marku, nadal uważam, że żebyście byli całkiem "czyści" powinniście zamieścić informację, że autor wywiadu jest również członkiem MD. Tak byłoby uczciwie wobec czytelników.

Co do Delimaty i "układu" - widzę, że pisowska retoryka się wkrada trochę ;) O ile wiem, to w Krośnie rządzi koalicja Klubu Samorządowego i Platformy Obywatelskiej. Młodzi Demokraci są młodzieżówką PO. Więc mówienie, że Marcin Delimata jest spoza "układu" nie jest do końca zgodne z prawdą. O ile uznamy istnienie takiego "układu" rzecz jasna.

Obi - Delimata nie ma ani doświadczenia, ani wieku, ani wiedzy. Chce się dokształcać - ok. Tylko niech to zrobi, zanim będzie radnym. Bo na razie to nie ma programu, nie ma wizji a chce dostać się do Rady, żeby się dokształcać. To za nasze pieniądze ma się przez całą kadencję uczyć? Niech teraz przedstawi koncepcję rozwoju miasta, wizji kierunku, w którym ma zmierzać samorząd, to pogadamy. Bo tak, to ta dyskusja jest jałowa.

Chociaż, PR-owsko pomysł był dobry, bo wiele osób w ogóle się dowiedziało, kto to jest Marcin Delimata. Lepiej spolaryzować elektorat, niż być nijakim, fakt. Tyle, że polaryzacja jak widać nastąpiła, ale Delimata nadal jest nijaki. I jak na początek kampanii, tak akurat źle sobie przemyślał "obiekt" ataku, chociaż rozumiem, że to z Radną Dubiel będzie rywalizował o głosy.

guzior - ja bym wolał, żeby Krosno nie uczyło się od Warszawy, Wrocławia, Krakowa, bo ta nauka nic nam nie da, bo ich wzorców na nasz grunt nie przeniesiemy. Uczmy się od miast naszego pokroju, albo ciut większych.