8 czerwca 2010 r. w Filii nr 6 – Centrum Multimedialnym, w ramach Klubu Miłośników Filmu odbyła się projekcja ekranizacji powieści Nicholasa Sparksa „Noce w Rodanthe”, reżyserii George’a C. Wolfe’a. Nadmorska sceneria jednej z wysp u wybrzeża Karoliny Północnej wzbudziła zachwyt widzów swą malowniczością, doskonale wkomponowując się w przepełniony miłością film.
Melodramat zdaniem miłośników filmu mówi o tym, co w życiu najważniejsze: przyjaźni, miłości, rodzinie. Porusza problemy odpowiedzialności, poświęcenia, wybaczenia i trudnych życiowych wyborów. Opowiada o uczuciu, które uratowało dwoje ludzi, o miłości, która daje odwagę, by się zmienić, by być kimś lepszym.
Chwytająca za serce historia, oparta na bestsellerze Nicholasa Sparksa wzruszyła widzów do łez. W trakcie dyskusji pojawiły się głosy porównujące ekranizację do powieści amerykańskiego pisarza, który swoimi utworami podbił już serca czytelników. Zdaniem widzów ekranizacja rzadko potrafi dorównać książce, tak było i tym razem. Nie pojawiły się jednak większe ku temu zarzuty.
Dobra, wiarygodna gra aktorska Richarda Gere’a i Diane Lane zebrała wiele pochwał wśród widowni. Piękna sceneria, malownicze plenery nadmorskiej plaży, szum morza i nastrojowa muzyka sprawiły, że film ogląda się z przyjemnością i jest godny polecenia.
Monika Król