W eliminacjach do Euro 2016 Niemcy trafili do grupy D. Rozegrali tam po dwa mecze z Polską, Irlandią, Szkocją, Gruzją oraz Gibraltarem. Co warte podkreślenia, w trakcie tych eliminacji Niemcy po raz pierwszy w historii przegrali z reprezentacją Polski w meczu rozegranym na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jeśli chodzi o końcowy wynik, podopieczni Loewa wygrali siedem razy, raz zremisowali z Irlandią i dwa razy przegrali - także z Irlandią. Awansowali do rozgrywek we Francji z pierwszego miejsca i znaleźli się w grupie C. Po raz kolejny trafili na Polskę, a poza tym do grupy weszły Irlandia Północna i Ukraina. 12 czerwca na stadionie w Lille na północy Francji reprezentacja Niemiec pokonała Ukrainę 2:0, a cztery dni później bezbramkowo zremisowała z naszą jedenastką na Stade de France na przedmieściach Paryża. Na koniec rozgrywek fazy grupowej Niemcy wygrali z Irlandią Północną 1:0 po strzale Mario Gómeza.
Z dwoma wygranymi spotkaniami i jednym remisem wyszli z grupy z pierwszego miejsca i awansowali do 1/8 finału. Zmierzyli się wówczas ze Słowacją i wygrali aż 3:0, dzięki strzałom Boatenga, Gómeza i Draxlera. Trudniejszy rywal czekał w ćwierćfinale. Reprezentacja Włoch miała wielkie nadzieje na wygranie starcia z Niemcami w Bordeaux. Mesut Özil celnie uderzył w drugiej połowie spotkania, ale Włosi za niedługo wyrównali. Tym sposobem regulaminowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy. Również dwie dogrywki nie przyniosły rezultatu. Rozwiązaniem musiały być wobec tego rzuty karne, a nawet bukmacher bez podatku nie był w stanie przewidzieć ostatecznego zwycięzcy. Pięć pierwszych strzałów nie przyniosło rozwiązania. Jak wiemy, w takiej sytuacji rzuty wykonuje się do pierwszego błędu. Dopiero po dziewięciu strzałach reprezentanci Niemiec zostali zwycięzcami tego spotkania. Po długiej i wyczerpującej walce zapewnili sobie grę w półfinale.
Rywalem okazała się Francja. Wiele osób spodziewało się, że również i w tym meczu dojdzie do rzutów karnych. Reprezentacja gospodarzy okazała się jednak lepsza. Antoine Griezmann pokonał niemieckiego bramkarza w doliczonym czasie gry w pierwszej połowie. Niemal pół godziny później strzelił drugiego gola i Niemcom trudno było się już pozbierać. Z wynikiem 2:0 wygrała Francja i Niemcy zostali odesłani do domu. Zakończyli przygodę z Euro 2016 na swoim występie w półfinale.