Logo
Wydrukuj tę stronę

Krośnianie uczcili 93 rocznicę zwycięskiej bitwy

Licznie zgromadzeni krośnianie, harcerze, przedstawiciele kombatantów, władz samorządowych i organizacji społecznych wzięli udział w obchodach Święta Wojska Polskiego w 93 rocznicę Bitwy Warszawskiej. Na Rynku przemawiał wiceprezydent Krosna, Bronisław Baran oraz poseł na sejm, Piotr Babinetz.

REKLAMA




alt

Uroczystości rozpoczęła polowa Msza Święta na Rynku. Następnie zgromadzeni przeszli pod pomnik Marszałka Piłsudskiego, gdzie odbyły się dalsze uroczystości: przemowy, składanie kwiatów pod pomnikiem, apel poległych.

alt

- Wierzę, że państwa obecność jest wyrazem pamięci o bohaterach z sierpnia 1920 roku - mówił do zgromadzonych mieszkańców zastępca prezydenta Krosna, Bronisław Baran. Dodał, że obecne pokolenie szczególnie potrzebuje pozytywnych wzorców - W pracy samorządowej często trzeba odwoływać się do wzorców wielkich Polaków, czerpać z ich mądrości, odwagi i konsekwencji by móc podjąć ciężar trudnych, niepopularnych decyzji - mówił Bronisław Baran. Wiceprezydent przypomniał też wydarzenia sprzed 93 lat - 15 sierpnia na przedpolach Warszawy rozegrała się bitwa, w której armia polska pokonała wojska bolszewickie i ocaliła niedawno odzyskaną Niepodległość.

alt

Bronisław Baran stwierdził, że dziś każdy Polak może być dumny z osiągnięć przodków. Przypomniał też, ze Święto zostało ustanowione przez mieszkańca ziemi krośnieńskiej, gen. Szeptyckiego, którego pochowano w pobliskiej Korczynie. W tym roku odrestaurowano nagrobek generała. Bronisław Baran podkreślał też, że sukces w Bitwie Warszawskiej możliwy był dzięki wsparciu całego społeczeństwa, które porzuciło codzienne spory i podziały.

alt

Na Rynku przemawiał też poseł na sejm z Krosna Piotr Babinetz (PiS), historyk, a zarazem pasjonat i znawca ruchu niepodległościowego i historii walk o Niepodległość Polski. W swoim wystąpieniu przypominał szczególnie uczestników wojny polsko-bolszewickiej pochodzących z Krosna. Stwierdził, ze kulminacyjnym punktem walk o Niepodległość była Bitwa Warszawska w sierpniu 1920 roku. - To dzięki Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, a także generałom: Tadeuszowi Jordan Rozwadowskiemu, Kazimierzowi Sosnkowskiemu, Władysławowi Sikorskiemu, Edwardowi Śmigłemu-Rydzowi, Józefowi i Stanisławowi Hallerom czy wreszcie wspomnianemu już dzisiaj generałowi Stanisławowi Szeptyckiemu, pochowanemu w nieodległej Korczynie, zawdzięczamy to zwycięstwo - mówił poseł Piotr Babinetz.

alt

Następnie przypomniał kilku krośnian, uczestników walk z bolszewikami. - Krośnianin pułkownik Władysław Suryn, który został czterokrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych za walki przeciwko bolszewikom i pułkownik Jan Pelczar odznaczony Virtuti Militari za to, że ciężko ranny przeprowadził kontratak, odzyskał utracony karabin maszynowy, a nawet wyniósł go na własnych plecach - mówił Piotr Babinetz przypominając, że ludzie ci zostali później zamordowani przez sowietów w Charkowie w 1940 roku. Poseł cieszył się też, że mieszkańcy Krosna zebrali się tłumnie pod pomnikiem Piłsudskiego, natomiast w skali całej Polski bywa z tym różnie. - Stawiano pomnik bolszewikom, właśnie na polach Bitwy Warszawskiej, czczono w Bieszczadach Karola Świerczewskiego, który walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, ale po stronie bolszewików - wymieniał różne przykłady poseł Babinetz. Na wystąpienie posła Piotra Babinetza zgromadzeni zareagowali oklaskami.

Apel pamięci poległych poprowadziła porucznik Elżbieta Pawlos-Dorocicz. - W ten wyjątkowy dzień przywołujemy pamięć wszystkich, którzy wypełnili swój obowiązek wobec Ojczyzny składając na jej ołtarzu największy dar, własną krew i życie - mówiła porucznik Elżbieta Pawlos-Dorocicz. Po apelu poległych Strzelcy Podhalańscy z batalionu w Przemyślu oddali salwę honorową. Następnie przy dźwiękach Miejskiej Górniczej Orkiestry Dętej przemaszerowali przez środek Rynku.

(pd)
Fot. Piotr Dymiński

  • autor: Piotr Dymiński
© KrosnoCity.pl 2008 - 2021