Wniosek o zdjęcie z porządku obrad punktu wprowadzającego nowe, wyższe, stawki podatku od nieruchomości zgłosił Klub Samorządowy. W jego imieniu Przewodniczący Rady, Stanisław Słyś powiedział - Nie zaistniały żadne istotne przesłanki, aby zwiększać stawki podatków od nieruchomości na rok 2014 - dodał, ze wniosek Klubu Samorządowego o utrzymanie stawek podatkowych bez zmian poparły komisje: budżetu i finansów oraz gospodarki komunalnej.
Radny Klubu Samorządowego, Stanisław Czaja już w lipcu podczas opracowywania Strategii Krosna (Strategia dla Krosna do 2020) stwierdził, że podatki w Krośnie są zbyt wysokie. Ta wypowiedź była zaskakująca, bo do tej pory Klub Samorządowy (w tym radny Czaja) co roku głosował za coraz wyższymi stawkami podatku od nieruchomości.
Temat nie wywołał dyskusji, głosu nie zabierał ani prezydent, ani skarbnik Miasta. Przed głosowaniem tylko radny Kazimierz Mazur (PiS) zadał pytanie - Czy zdjecie tego projektu uchwały nie spowoduje, że nie będziemy mieli ustalonych stawek na 2014 rok? Przewodniczący odpowiedział, że nie. Rada zdjęła punkt z porządku obrad 15 głosów "za" i 6 "wstrzymujacych" (PiS).
Dlaczego Klub PiS się wstrzymał? W poprzednich latach Klub PiS opowiadał się przeciwko podwyżkom podatków od nieruchomości (np w ubiegłym roku). Przewodniczący Klubu PiS wyjaśnia - Na komisjach Klub Samorządowy przedstawił propozycję, żeby nie podnosić stawek podatków. My to popieramy. Zgłosiliśmy jednak poprawkę obniżającą podatek od powierzchni budynków przeznaczonej na działalność gospodarczą z 20,80 zł na 20,00 zł. Nasza poprawka nie była omawiana na sesji, bo punkt został zdjęty. Dlatego wcześniej wstrzymaliśmy się od głosu - stwierdza Paweł Krzanowski. Prawdopodobnie Klub PiS będzie się starał o wprowadzenie swojego pomysłu obniżenia podatku.
Temat uchwalenia stawek powróci prawdopodobnie na następnej sesji. Tadeusz Alibożek (Klub Samorządowy), przewodniczący komisji budżetu i finansów mówi dla KrosnoCity.pl - Będziemy dokładnie wszystko analizować, żeby nie było niejasności. Przeszkód żadnych nie ma, w zeszłym roku zatwierdzaliśmy w listopadzie, nie śpieszy się. Tak jak było mówione na komisjach jesteśmy przeciwni podniesieniu podatków - dodał Tadeusz Alibożek.
Prezydent Piotr Przytocki skomentował po sesji, że zapewne złoży ponownie swój projekt uchwały. Przypomina przy tym, że jeśli rada gminy nie uchwali stawek podatków lub opłat lokalnych, stosuje się stawki obowiązujące w roku poprzednim. - Czas na uchwalenie podatków mamy do 31 grudnia - dodaje prezydent Piotr Przytocki. W tym czasie odbędą się dwie zwyczajne sesje. Możliwe jest też zwołanie sesji nadzwyczajnej.
(pd)