10 lutego Funkcjonariusze Referatu Dozoru Urzędu Celnego w Krośnie podczas kontroli przeprowadzonej w okolicach Krosna natrafili na sprzedawcę papierosów „bez polskich znaków akcyzy”, to znaczy pochodzących zza wschodniej granicy. Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego sprzedawał je z samochodu Ford Transit. Mężczyzna początkowo pokazał celnikom 58 paczek papierosów, ci jednak nie zrezygnowali z przeszukania samochodu. W efekcie znaleźli kolejne 23 paczki papierosów oraz dwie, zawierające alkohol, butelki z napisami: „spirytus rektyfikowany Polmos Lublin” i „spirytus Krakus”.
- Natychmiast podjęto decyzję o dokonaniu przeszukania na posesji kontrolowanego, gdzie ujawniono jeszcze 502 paczki papierosów i mini rozlewnie „spirytusu”- informuje Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu.
Część alkoholu znajdowała się w pojemnikach plastikowych (o pojemności 5 litrów), a część była już rozlana do butelek o pojemności 0,5 i 1 litra. Na niektórych butelkach znajdowały się etykiety, celnicy znaleźli także puste butelki i nakrętki z napisem „Polmos Lublin”.
- Przeprowadzone próby na obecność chlorków dały pozytywny wynik, prawdopodobnie zatrzymany alkohol to alkohol odkażany – informuje Edyta Chabowska.
Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego najprawdopodobniej sprzedawał swoim klientom alkohol przemysłowy. Jest to rektyfikat, czyli efekt uboczny powstający przy produkcji wódki. Dlatego z góry taki alkohol nie może być wykorzystywany na cele spożywcze. Dodatkowo jest on skażany trującym dla człowieka metanolem. W nielegalnych, „garażowych” rozlewniach taki alkohol „odkaża się” również szkodliwym chloroformem, który wchłania się między innymi po połknięciu. W przypadku długotrwałego narażenia lub wysokiego stężenia chloroform stwarza poważne zagrożenia dla zdrowia. Może nastąpić nagła śmierć wskutek zaburzeń rytmu serca i zatrzymania akcji serca lub zatrzymania oddechu. Działa depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy (włącznie z wystąpieniem trwałych zmian), wywołuje poczucie senności, nudności, zmniejsza sprawność umysłową, powoduje utratę przytomności ponadto uszkadza wątrobę i nerki. Prawdopodobnie jest również rakotwórczy.
Łącznie celnicy znaleźli 583 paczki papierosów (11 660 szt.) i 39,5 litra alkoholu o mocy powyżej 90%, skonfiskowany towar miał łączną wartość ponad 13000zł.
- Najważniejsze jest, że uchroniono potencjalnych konsumentów alkoholu przed skutkami jego spożycia – mówi Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu. Skonfiskowany alkohol poddany został szczegółowym testom laboratoryjnym.
Piotr Dymiński
Foto: SC