Problemy z leasingiem
W idealnym świecie wszyscy ludzie byliby uczciwi, ale ten świat nie jest idealny i to chyba wie każdy. Jednak nadal wiele osób cechuje zbytnie zaufanie do ludzi i to niestety okazuje się błędem, a dokładnie dużym błędem. Coraz częściej dochodzi do oszustw leasingowych. Jak wiecie popularność leasingu coraz bardziej rośnie, bo trzeba przyznać, że to wygodna forma finansowania, nie tylko dla przedsiębiorców, ale i dla osób prywatnych, co niestety wykorzystują naciągacze. Zasadniczo mając czystą historię kredytową i mając dobre dochody nie jest trudno otrzymać leasing. Ale gorzej sytuacja wygląda w przypadku nowych firm bądź osób, które kiedykolwiek zaliczyły jakąś wpadkę z kredytem. Jak wiadomo wtedy leasingu z renomowanych firm się nie uzyska, ale szukając dalej oto na drodze spotyka się właśnie pomocnika idealnego czyt. oszusta, który zaczyna opowiadać o możliwościach, a następnie dobrych warunkach, promocjach. Będąc osobą niedoświadczoną bądź co gorsza zdesperowaną można popełnić błąd i zaufać. Co oznacza owe zaufanie? A to, że ujawniacie wszystkie dane, a następnie często wpłacacie zaliczkę czy też prowizję. Niestety potem okazuje się, że napotkano błędy, aż w końcu...telefon milczy i takim prostym sposobem zostaliście oszukani.
Ograniczone zaufanie to podstawa
Pamiętajcie, że wpłacanie zaliczek pośrednikom często wiąże się z oszustwem i wyłudzeniami. Brokerzy, doradcy – oszuści mogą w różny sposób się określać. Pewne jest to, że spirala oszustw nadal rośnie. Aby nie dać się oszukać sprawdźcie KRS spółki, z przedstawicielem której współpracujecie. Ważny jest kapitał zakładowy, ale możecie dowiedzieć się jak wyglądają sprawozdania finansowe w sądzie. Musicie też wiedzieć, że im kapitał niższy, tym zwiększa się prawdopodobieństwo oszustw.
Niekorzystne umowy leasingowe
Bardzo łatwo zostać oszukanym, podpisując bardzo niekorzystne dla siebie umowy leasingowe. Trzeba tutaj wiedzieć, że leasingodawca musi być przedsiębiorcą, a leasingobiorca może nim być, ale nie musi. Bardzo ważna jest umowa, która musi być oczywiście na piśmie, wszelkiego rodzaju ustne czy przez telefon nie mają mocy prawnej. Pamiętajcie, aby dokładnie czytać warunki umowy i jeżeli uważacie, że jakieś są dla Was niekorzystne bądź oferowano Wam inne, absolutnie nie podpisujcie umowy. Pamiętajcie też, że jeżeli czujecie się poszkodowani, to oszustwa leasingowe wpisują się w sprawy gospodarcze - info. Oczywiście warto udać się do adwokata, który pomoże Wam napisać wniosek do sądu. Ale warto też udać się do adwokata, aby sprawdził czy umowa nie ma żadnych kruczków, które byłby dla Was szkodliwe.
Obowiązki leasingobiorcy względem leasingodawcy
Sprawy gospodarcze w sądzie mogą dotyczyć także leasingu, dlatego też obie strony są zobowiązane do przestrzegania zapisów umowy. Zasadniczo musicie wiedzieć, że macie prawa, ale i obowiązki i jeżeli okaże się, że nie zapłaciliście raty leasingowej w terminie, to leasingodawca musi dać Wam drugi termin, ale gdy nadal będziecie zwlekać z płatnościami, to ma prawo zerwać z Wami umowę natychmiast. Swoją drogą jeżeli nie pobierzecie samochodu w terminie ustalonym w umowie, nie oznacza to wcale, że za ten czas nie macie płacić. Jeżeli tego nie zrobicie, to znowu umowa może zostać zerwana, podobnie jeżeli w niewłaściwy sposób użytkujecie pojazd. Trzeba zdawać sobie sprawę, że oszustw leasingowych dopuszczają się nie tylko firmy finansujące, ale i leasingobiorcy.
Niezależnie, którą jesteś stroną nie daj się oszukać. Jeżeli jednak już do tego dojdzie, to skontaktuj się adwokatem. Absolutnie nie należy się zgadzać czy tolerować jakichkolwiek oszustw. Dodatkowo zawsze dokładnie czytajcie umowy, ale i nie podpisujcie ich jeżeli czegokolwiek nie rozumiecie.