Własna propozycja składki
Kierowcy są niezadowoleni z nowych wysokości składek na OC, jednak niewielu z nich wie, że może samodzielnie zaproponować towarzystwu ubezpieczeniowemu, ile zapłaci za kupno polisy OC. Z rozwiązania takiego korzystali dotychczas głównie ci kierowcy, którzy mieli trudności z kupnem obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego, np. właściciele aut zabytkowych, kit cars czy samochodów, które sprowadzono z zagranicy i dokonano w nich znaczących przeróbek konstrukcyjnych. Osoby te miały możliwość korzystania z łatwo dostępnych polis sprzedawanych przez zagraniczne towarzystwa ubezpieczeniowe (m.in. ubezpieczeń Classic Car Insurance).
Polskie prawo zapewnia kierowcom możliwość samodzielnego zaproponowania wysokości składki OC, jeżeli ci uznają, że proponowane przez zakłady ubezpieczeniowe składki są zbyt wysokie. Propozycję należy złożyć na piśmie, a towarzystwo ubezpieczeniowe ma 14 dni, aby się do niej ustosunkować. Jeżeli kierowca nie otrzyma odpowiedzi na pismo, automatycznie składka zostaje zaakceptowana. Kierowca może ją opłacić, a ubezpieczyciel ma obowiązek sprzedać mu polisę na zaproponowanych przez niego zasadach. Jeśli zakład ubezpieczeniowy uzna, iż wysokość składki podana w piśmie jest zbyt niska, ma obowiązek zaproponować własną kwotę składki za polisę OC.
Sprzedaż OC obowiązkiem ubezpieczyciela
Możliwość samodzielnego zaproponowania wysokości składki na ubezpieczenie OC wynika z przepisów mówiących, iż każdy samochód, aby poruszać się po drogach publicznych, ma obowiązek posiadania ważnej polisy OC. Jeżeli pojazd został dopuszczony do ruchu w stacji kontroli pojazdów oraz zarejestrowany w urzędzie, towarzystwo ubezpieczeniowe ma obowiązek sprzedania ubezpieczenia OC, nawet gdy składka jest niska, a samochód mało wartościowy. Odmowa sprzedaży polisy jest niezgodna z przepisami, dlatego kierowcy mają możliwość starania się o zmniejszenie wysokości składki na obowiązkowe ubezpieczenie, gdy uznają, że jest ona dla nich zbyt kosztowna.