In vitro - co to jest?
W okresach politycznej gorączki przedwyborczej zawsze poruszane są tzw. gorące tematy, a jednym z nich jest kwestia in vitro i finansowania zabiegu z budżetu państwa. Sprawa ta budzi wiele kontrowersji i sprzecznych uczuć w Polakach - jednak w głównej mierze są one spowodowane niewiedzą społeczeństwa.
In vitro, czyli zabieg zapłodnienia pozaustrojowego, wziął swoją nazwę od łacińskich słów. W dosłownym tłumaczeniu oznacza "w szkle", "w próbówce" - do połączenia komórki jajowej i plemników dochodzi bowiem w warunkach laboratoryjnych. Jest to metoda leczenia niepłodności, niezależnie od jej przyczyn. To nie fanaberia, nowoczesny pomysł na wpływanie na geny potomstwa - niejednokrotnie to ostatnia deska ratunku dla ludzi, którzy pragną zostać rodzicami.
In vitro - fakty i liczby
Według Europejskiego Towarzystwa Rozrodu Człowieka i Embriologii (ESHRE) co roku na świat przychodzi ok. 350 tys. dzieci poczętych za pomocą in vitro – ta liczba oznacza, że aż do 0,3% urodzeń doszło dzięki zapłodnieniom pozaustrojowym!
Obecnie przeprowadza się ok. 1,5 miliona zabiegów rocznie, z czego jedna trzecia tej liczby to zabiegi przeprowadzane w Europie. Wynik ten rośnie z roku na rok - trudno jednak o dokładne informacje, ponieważ nie są one zbierane. Warto także wiedzieć, że przy jednym cyklu in vitro skuteczność wynosi 32%.
Metoda zapłodnienia in vitro nie jest najnowszym wynalazkiem ekstrawertycznych naukowców, bo pierwsze dziecko poczęte w ten sposób urodziło się już w 1978 roku w brytyjskim Oldham. Niektórzy w tym miejscu zaczną mówić o zachodniej technologii i lepszych warunkach dla rozwoju medycyny - otóż nic bardziej mylnego! Pierwsze dziecko w Polsce, które zostało poczęte w wyniku zabiegu in vitro, urodziło się w 1987 roku w Białymstoku. Dziś pani Magdalena ma 28 lat i własne dzieci, poczęte w sposób naturalny.
Czy warto więc sprzeciwiać się in vitro? Każdy z nas ma prawo do oporów natury religijnej czy moralnej. Pamiętajmy jednak, że dla niektórych może to być jedyna szansa na dziecko, jedyna szansa na szczęście.
Wielu Polaków sprzeciwia się in vitro, nie do końca wiedząc na czym polega zabieg. Większość tych ludzi nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że dla innych jest to być może jedyna szansa na posiadanie dziecka.
REKLAMA
- autor: Redakcja
1 komentarz
-
http://www.niedziela.pl/artykul/99860/nd/Dlaczego-%E2%80%9Enie%E2%80%9D-dla-in-vitro In-vitro -to nie jest metoda leczenia niepłodności. Mamy prawo do szczęścia ale nie za wszelką cenę. Po trupach do celu, to nie jest dobra metoda.
j... wtorek, 05, styczeń 2016 18:52 Link do komentarza
Skomentuj
REKLAMA
REKLAMA
W PORTALU
REKLAMA
TO I OWO
REKLAMA
REKLAMA