Tam, gdzie w grę wchodzą prezenty firmowe, tam zaczyna się spekulacja dotycząca tego kto, co, dlaczego i czy. Bo trzeba zdecydować kto dostanie prezent, co nim będzie, uzgodnić dlaczego właśnie to i czy obdarowany będzie zadowolony. Błahostka. Albo nie.

Kto
Ustalenie tego kto ma otrzymać prezenty firmowe to nie jest bułka z masłem. Nie jest to także ciastko z kremem ani pięćdziesiątka z lornetą. To poważna sprawa, w którą powinien być zaangażowany cały zespół ludzi. Bo: trzeba ustalić kryteria wyboru obdarowanych, dowiedzieć się, za co prezenty firmowe mają być wręczane i wreszcie uzgodnić - za co.

Do tego potrzebna będzie współpraca osób zajmujących się marketingiem, sprzedażą i obsługą klienta. Podjęcie decyzji w takim zespole może być problematyczne. Czasem jednak się udaje. Wtedy przejść można do kolejnego etapu.

Co
Przy podejmowaniu decyzji o wyborze optymalnych prezentów firmowych także trzeba nieźle pogłówkować. Może nawet bardziej niż w przypadku wyboru samych klientów, którzy prezenty firmowe dostają. Bo przecież na rynku propozycji cała masa, a jednocześnie wszystkie takie same. Kolejny długopis - nuda. Dodatkowy kubek - banał. Podkładka pod mysz - litości!

Potrzeba nowego podejścia. Z odrobiną kreatywnego szaleństwa i pragmatycznego chłodu. Tak, żeby prezenty firmowe były ciekawe i jednocześnie praktyczne. Trudne zadanie. Ale da się zrobić. Czasem.

Dlaczego
W zasadzie od tego powinno się zacząć prace nad prezentami firmowymi. Ale zwykle się nie zaczyna. Więc można wrócić do tej kwestii w trakcie. Albo - jeszcze lepiej - pamiętać o niej na każdym z kolejnych etapów projektu. Co daje odpowiedź na pytanie dlaczego? Sprawia, że grupa wybierająca prezenty firmowe wie, po co w ogóle się tym zajmuje. Zna cel, widzi metę, wie jak dobierać środki.

Odpowiedź na pytanie dlaczego pomaga dobrać grupę odbiorców i wybrać najlepsze prezenty firmowe. To trochę tak, jak przy wybieraniu prezentu urodzinowego dla kogoś, kogo dobrze znamy. Jeśli wiemy, czego potrzebuje, idzie łatwiej. Zazwyczaj. Ale nie zawsze.

Czy
W zasadzie można by powiedzieć, że odpowiedź na to pytanie będzie pozytywna w sytuacji, kiedy poprzednie punkty zostały przerobione tak, jak trzeba. Ale rzeczywistość jest trochę bardziej skomplikowana. Bo: ktoś może czegoś nie lubić. Albo: coś może kogoś obrażać. I wreszcie: ktoś może coś już mieć.

Dlatego "czy" pełni rolę ostatniego weryfikatora. Przed podjęciem ostatecznej decyzji można wtedy przemyśleć wszystko jeszcze raz. Rozważyć racje, przejrzeć korzyści. Pomyśleć. Tak, żeby prezenty firmowe wybrane były sensownie. Albo prawie.

Artykuł został przygotowany we współpracy z firmą Gift Design