Do zdarzenia doszło na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Do szczegółowej kontroli skierowano wjeżdżającego do Polski Forda Mondeo. Jego kierowca deklarował, że nie wiezie towarów podlegających obowiązkowi zgłoszenia.
Podczas służby funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej towarzyszyła labradorka Luna. - Czujny nos Luny szybko udowodnił, że kierowca nie wjeżdża jednak „na pusto” do Polski. W jego samochodzie funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego wykryli wiele skrytek do przewozu kontrabandy: przerobiony zbiornik paliwa, przerobiona deska rozdzielcza czy przystosowany do przemytu zderzak. Znajdowało się w nich łącznie 824 paczki papierosów - informuje rachm. Edyta Chabowska ze Służby Celno-Skarbowej.
Papierosy zabezpieczono do dalszego postępowania. Poza wysoką grzywną kierowcy grozi także przepadek samochodu, który został zatrzymany, jako dowód w sprawie.
mg
Fot. Służba Celno-Skarbowa