Krośnieńscy koszykarze sprawili nie lata zawód swoim wiernym fanom przegrywając pierwszy mecz fazy play out z Górnikiem Wałbrzych 76:77. Przez dwie kwarty MOSiR grał z wielkim zaangażowaniem a przede wszystkim zespołowo. Oglądając akcję Ecka - Deja ręce same składały się do oklasków. Nic nie zapowiadało huśtawki nastrojów jaką w 2 części spotkania urządzili krośnieńscy koszykarze swoim kibicom. Dobrze kryty przez Tomasza Deję lider Górnika Marcin Sterenga z minuty na minutę rozkręcał się. Fatalnie zagrana końcówka 3 kwarty a także 4 kwarta przez MOSiR doprowadziła do wyrównania wyniku przez gości 62:62. Krośnieńska drużyna była cieniem tej z pierwszej części spotkania. Masa błędów i nie wymuszonych strat gospodarzy doprowadziła do 10 punktowej przewagi Górnika. W końcówce MOSiR poderwał się jeszcze ale zabrakło czasu i szczęścia aby przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie MOSiR uległ Górnikowi Wałbrzych 76:77.
Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno - Victoria Górnik Wałbrzych 76:77 (24:19, 19:9, 17:27, 16:22)
MOSiR: Tomasz Deja 21 (13 zb), Marcin Ecka 13 (10 as), Dariusz Oczkowicz 11, Kamil Michalski 9, Piotr Pluta 6, Przemysław Hajnsz 5, Grzegorz Ożóg 3, Łukasz Puścizna 3, Adrian Mroczek-Truskowski 3, Grzegorz Sołtysiak 2,
Victoria: Sławomir Buczyniak 26, Marcin Sterenga 15, Łukasz Grzywa 11, Krzysztof Jakóbczyk 10, Marcin Wróbel 9, Mariusz Matczak 3, Damian Pieloch 2, Bartłomiej Józefowicz 1.
Więcej na www.sportkrosno.pl
Kosz.info
Foto: sportkrosno.pl