Niestety na początku spotkania podopieczni Ryszarda Żmudy nie mogli wystartować. Najwyraźniej 2 tygodniowa przerwa na odpoczynek oraz infekcję jakie dopadły kilku zawodników w tym okresie wybiły z rytmu nasz zespół i wpłynęły na brak koncentracji w tym meczu.
MOSiR Krosno w sobotnim meczu wyszedł na parkiet osłabiony brakiem kontuzjowanego Kamila Piechuckiego. Pozyskany w trakcie sezonu Michał Baran w pełni wywiązał się z powierzonego mu w tym meczu zadania zdobywając double-double ( 11 punktów (3x3) oraz 12 zbiórek).
Kolejnym zawodnikiem w drużynie MOSiR-u, który zdobył double-double był środkowy Łukasz Bąk (13 pkt, 12 zbiórek). Wśród drużyny gości jednie Damian Tokarski ( 23 punkty) próbował nawiązać równą walkę z gospodarzami.
Punkty dla MOSiR zdobyli: Bąk 13, Czerwonka 12, Baran 11, Oczkowicz 10, Kaczmarek 9, Puścizna i Fąfara po 8, Lisowski 6, Pluta 5, Kamecki 2.
Żródło: kosz.info
Foto: SportKrosno.pl