- Było to nowe, ciekawe doświadczenie oraz fajna przygoda w gronie sympatycznych biegaczy, realizujących swoją pasję. Szalone to nocne bieganie. Świadomość, że inni kładą się do snu, a nas czeka wyzwanie, daje niezłego kopa i zastrzyk pozytywnej energii - mówi Agnieszka Janocha, uczestniczka pierwszej biegowej wycieczki.
- "W pogoni za mrokiem"... hmm bardzo ciekawy pomysł, a zwłaszcza w nocy, możliwość spotkania się ze znajomymi i wspólnego pobiegania w ramach relaksu, pozytywnego oczywiście. Z dreszczykiem emocji, że coś tam czyha w zakamarkach lasu i krętych ścieżek. Polecam w 100% i liczę na więcej - dodaje Magdalena Żukowska, uczestniczka.
- Tydzień wcześniej z ciekawości pokonałem całą trasę w samotności. Fajnie, ale to nie to samo, co przebiec te 25 km w ciemnym mroku z tak zajefajną ekipą. Jak dla mnie super przygoda! Podziękowania dla wszystkich uczestników za wytrwałość i super atmosferę! - komentuje Sławomir Prętnik.
Pierwsza pogoń za mrokiem przeszła do historii. Zobaczcie zdjęcia - tutaj. - Już dziś dla nocnych śmiałków przygotowujemy kolejne wyzwanie! - mówi Paweł Duda, jeden z pomysłodawców projektu "Pogoń za mrokiem".
To nie Prima Aprilis to PRAWDZIWA BIEGOWA PRZYGODA!
1 kwietnia odbędzie się druga wycieczka biegowa. Początek o godzinie 20:00. Start i meta zlokalizowana zostanie przy STAREJ KUŹNI w Jedliczu (ul. Konopnickiej 8a).
- Trasa liczy około 25 km, biegniemy w dwóch grupach (grupa gepardy tempo około 5:10 min/km i grupa gazele tempo około 6:10 min/km). Podczas biegu przewidujemy pit-stop na gorące napoje. Dla zmęczonych biegaczy w Kuźni przy żywym ogniu czekać będzie poczęstunek - dodaje Paweł Duda.
Uczestnicy biegną na własną odpowiedzialność, zgodnie z zasadami o ruchu drogowym. Obowiązkowe jest oświetlenie i odblaski.
Weź udział w wydarzeniu na facebook'u: Prawdziwa biegowa przygoda.
Zobacz: W Krośnie ruszają nocne wycieczki biegowe "W pogoni za mrokiem".
red.