Pomimo ulewnego deszczu zawody zgromadziły około 80 uczestniczek i uczestników, rywalizujących w 5 kategoriach wiekowych. Trasa wyścigu obfitowała w liczne i strome podbiegi, które w ulewnym deszczu zamieniały się w błotniste tory przeszkód. Na przekór tym ekstremalnym warunkom pogodowym, kolejni uczestnicy biegu meldowali się na mecie w doskonałych nastrojach. – Słuchajcie! Rok temu miałam operację kręgosłupa, ale da się biegać! Ostatni raz trzy lata temu tu biegałam – mówiła po przebiegnięciu linii mety zmęczona, ale rozentuzjazmowana Małgorzata Oleksyk z Ustrzyk Dolnych.
– Cieszymy się, że pomimo fatalnej aury, frekwencja była duża. Będziemy się starać, aby w przyszłości uatrakcyjniać nasz bieg – zapewnia Stanisław Zając – prezes Towarzystwa Miłośników Lubatowej, głównego organizatora imprezy.
Zwieńczeniem sportowej rywalizacji była ceremonia wręczenia nagród. Medale, dyplomy i atrakcyjne nagrody rzeczowe (m.in. zegarki markowej firmy) wręczali biegaczom: Paweł Pernal – burmistrz Iwonicza-Zdroju oraz wiceburmistrz Wiesław Polek.
Szczegółowe informacje na temat historii, przesłania oraz wyników dotychczasowych edycji biegu znajdują się na stronie internetowej bieg.lubatowa.pl.
Żródło: iwonicz-zdroj.pl
Foto: stock