- Kibice GSMP czekali pół roku na kolejny sezon zmagań na górskich trasach. Już w dniach 13-15 maja zobaczą plejadę gwiazd, która wystartuje w cyklach Międzynarodowego Pucharu FIA, Mistrzostw Polski, Mistrzostw Słowacji, Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej samochodów współczesnych i historycznych - mówi Łukasz Strzelecki, rzecznik prasowy wyścigu.

Na zawodników czeka nie lada wyzwanie. Do pobicia są dwa rekordy trasy. W kategorii I, czyli samochodów z dachem, od 2014 najlepszy czas należy do Josefa Beresa, który Lancerem Evo III Proto klasy Open+2000 przejechał trasę w czasie 2.22.169. Drugi rekord to kompletnie kosmiczny czas 2.16.511, ustanowiony został również przez Słowaka, Andreja Krajciego w 2011 roku Lolą T96/50.

- Do Sanoka, gdzie odbędzie się odbiór administracyjny i badanie kontrolne już 13 maja zjadą się najlepsi kierowcy. Organizatorzy liczą na blisko 100 zgłoszeń, w tym szczególnie na zawodników z zagranicy, w pojazdach kategorii II (samochody wyścigowe bez dachu), które kilka lat temu powróciły na bieszczadzkie serpentyny - dodaje Łukasz Strzelecki.

- Co roku staramy się zwiększać prestiż imprezy - mówi Marcin Fiejdasz, dyrektor zawodów. - Od kilku lat na naszych rundach pojawiają się najlepsi kierowcy dysponującymi formułami, tak lubianymi i oczekiwanymi przez kibiców. W tym roku też nie zabraknie takich samochodów. Po raz pierwszy pojawią się również samochody historyczne, startujące w cyklu FIA CEZ Historic, które, mam nadzieję, sprawią wiele radości starszym kibicom i fanom wyścigów górskich oraz sportów samochodowych - dodaje.

Zawody rozgrywane w niewielkim Załużu od lat mają swój wyjątkowy charakter. Trasa zlokalizowana zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granic ze Słowacją oraz Ukrainą sprawia, że z roku na rok przybywa zagranicznych kibiców, a Karpaty i przepiękne widoki z pewnością pomagają w zdobywaniu popularności wśród fanów wyścigów górskich.

W ubiegłym roku najszybsi na 4688 metrowej trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej okazali się słowaccy kierowcy, Josef Beres oraz Igor Drotar w Lancerze WRC wyprzedzający Polaków. W 1 rundzie mistrza Polski – Dubaja, a podczas drugiego dnia rywalizacji Waldemara Kluzę w Colcie Proto. Czy w tym roku nasi krajowi kierowcy zaatakują podium, dowiemy się podczas wielkiej inauguracji sezonu, na którą zaprasza organizator, Automobilklub Małopolski w Krośnie.

Na www.facebook.com/bwgzaluz znajdziecie najświeższe informacje, konkursy oraz wypowiedzi zawodników, filmy i wywiady, a także bezpośrednią relację z zawodów.

red.