IV Runda Driftingowych Mistrzostw Polski
Po blisko dwumiesięcznej przerwie (3. runda DMP rozegrana została w drugiej połowie czerwca w Płocku) najlepsi drifterzy w Polsce ponownie staną na starcie najważniejszej polskiej serii driftingowej - Driftingowych Mistrzostw Polski. Jest to najbardziej oczekiwana runda w tym sezonie, bowiem po raz pierwszy zawody organizowane wspólnie przez Polską Federacje Driftingu oraz Automobilklub Małopolski Krosno, odbędą się na fragmencie trasy Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego. Jest to zupełnie nowa lokalizacja dla Driftingowych Mistrzostw Polski, trudno się więc dziwić, że zarówno kibice, jak i sami zawodnicy z niecierpliwością czekają na start.

Po raz pierwszy w Wujskim
Po raz pierwszy w historii zawody driftingowe odbędą się na trasie znanej z Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Konfiguracja drogi krajowej nr 28 za miejscowością Wujskie w kierunku szczytu Gór Słonnych jest wyjątkowo sprzyjająca do rozegrania zawodów driftingowych. Długa prosta pozwala na rozpędzenie się, zaraz za nią znajduje się szeroka „patelnia”, na której rywalizujący w parach zawodnicy mogą jechać bardzo blisko siebie, następnie droga lekkim łukiem pnie się w górę, to właśnie tutaj zawodnicy osiągać będą najwyższe prędkości i z całą pewnością wykorzystają całą moc swoich bolidów, na końcu trasy czeka ich, kolejna, trudna technicznie, ciasna „patelnia”. Odcinek, na którym rozegrana zostanie IV runda Driftingowych Mistrzostw Polski liczy sobie 800 metrów, w porównaniu z wyścigami górskimi to niewiele, jednak fakt, że auta cały czas poruszają się w poślizgu, zupełnie zmienia punkt widzenia - trasa w Wujskiem to jedna z najdłuższych tras w Europie na jakiej odbywają się oficjalne zawody.

Polska Federacja Driftingu zasłynęła na całym świecie z organizacji Touge Drift, czyli oficjalnych zawodów rozgrywanych na górskiej drodze. Nazwano to prawdziwym powrotem do korzeni, bowiem drifting jako dyscyplina sportów motorowych wywodzi się z nielegalnych wyścigów rozgrywanych wysoko w górach w Japonii. Przez dwa lata z rzędu współczesne Touge rozgrywane było w Karpaczu na fragmencie trasy Rajdu Karkonoskiego. Impreza zyskała miano kultowej, jednak to właśnie zbyt duża popularność i zainteresowanie kibiców sprawiły, że ze względów bezpieczeństwa PFD zdecydowała się zorganizować Touge Drift w nowym miejscu.

- W Karpaczu po prostu nie było już miejsca, żeby pomieścić kibiców. Konfiguracja trasy w Wujskiem i rozłożyste polany widokowe wokół niej pozwolą kibicom w komfortowy sposób obserwować zmagania zawodników - informują organizatorzy.

Inne atrakcje
Dodatkową atrakcją, podobnie jak w przypadku rozgrywanych w tym miejscu wyścigów górskich, będzie park maszyn zlokalizowany wzdłuż drogi. Kibice będą mogli nie tylko z bliska przyglądać się pracy mechaników, ale również „załapać” się na teamowe gadżety. Osobnym punktem harmonogramu będzie bardzo popularna wśród kibiców sesja autografów. Swoistą atrakcją zawodów driftingowych jest strefa cateringowa, którą zapewnia jedyny w swoim rodzaju TruckBar, czyli klasyczny amerykański TIR przerobiony na restaurację w motoryzacyjnym stylu.

Emocji widzom dostarczą także pokazy jednego z najlepszych polskich stunterów Huberta Dylona „Raptownego”. Dodatkową atrakcję będą zorganizowane po raz pierwszy w Polsce pokazy zjazdów Drift Trike - trójkołowych pojazdów, przypominających rowerki dziecięce, na których nie znający strachu śmiałkowie z zawrotną prędkością zjeżdżają w dół, oczywiście cały czas w poślizgu. Ta wywodząca się z Nowej Zelandii dyscyplina zyskuje niesamowitą popularność na całym świecie.

Dwa dni emocji
Zawody podzielone będą na dwa dni. W sobotę odbędą się treningi i kwalifikacje. Właściwym dniem zawodów będzie niedziela, kiedy to 16 najlepszych zawodników zmierzy się w pojedynkach w parach. Zmagania zawodników śledzić będzie można z polan widokowych zlokalizowanych zarówno w dolnej, jaki i górnej części trasy. W związku z tym, że kibice znajdować się będą w bezpośrednim sąsiedztwie trasy, aby wejść do strefy zawodów należy będzie wykupić ubezpieczenie obowiązkowe w cenie 10 zł/dziennie. Organizatorzy przygotowali bezpłatne parkingi dla widzów wzdłuż drogi krajowej nr 28, zarówno poniżej trasy zawodów, od strony Sanoka, jak i powyżej od strony Przemyśla.

W piątek przed zawodami na terenie MOSiR-u w Sanoku odbędą się Badania Kontrolne samochodów, na które wstęp mają również kibice.

16 sierpnia (piątek) - rejestracja, badanie kontrolne
MOSiR Sanok, ul. Królowej Bony 3
11.30 - 18.30 - biuro zawodów, rejestracja zawodników, przedstawicieli mediów
12.00 - 19.00 - Badanie Kontrolne (BK1)
19.30 - 20.00 - briefing dla zawodników

17 sierpnia (sobota) - treningi i eliminacje
8.30 - 12.30 - treningi
13.30 - 18.30 - przejazdy kwalifikacyjne
19.00 - ogłoszenie wyników kwalifikacji

18 sierpnia (niedziela) - oficjalny dzień Driftingowych Mistrzostw Polski
9.50 - 12.20 - treningi
12.30 - 12.50 - pokazy na trasie zawodów
12.50 - 13.30 - sesja autografów (TruckBar, polana widokowa)
13.30 - 13.50 - pokazy na trasie zawodów
13.50 - 14.05 - prezentacja zawodników Top16 (na pierwszym łuku)
14.10 - 16.55 - przejazdy Top16
16.55 - 17.30 - przejazdy finałowe
17.40 - oficjalne wręczenie nagród
18.00 - oficjalne zakończenie imprezy

Zobacz także: www.pfd.org.pl oraz www.facebook.com/polskafederacjadriftingu

(pfd), (pd)