Mecz w Krośnie rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem. Powodem takiego stanu rzeczy był protest piłkarzy Karpat Krosno, którzy chcieli w ten sposób nagłośnić sprawę zaległości w płatnościach, które ma wobec nich klub. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Karpaty zajmują 9-te miejsce i są pewne utrzymania w lidze.
tj
Fot. Tomasz Jerzak