Guzikówka po jedenastu rozegranych spotkaniach zajmuje dobrą 4 pozycję, w ubiegłym sezonie oba zespoły walczyły o utrzymanie w lidze. Początek spotkania w wykonaniu gospodarzy bardzo nerwowy, Błekitnie często znajdowali się w polu karnym Guzikówki i zdecydowanie przewarzali w posiadaniu piłki. Jednak to OZS zdobywa pierwszego i jak się później okazało jedynego „gola” w tym spotkaniu. Po dośrodkowaniu z prawej strony Bartosza Paczosy jeden z obrońców Jasienicy zagrywa piłkę ręką, z początku sędzia pokazuje rzut karny, lecz po naradzie z „liniowym” Guzikówka ma stały rzut wolny.
Do piłki podchodzi kapitan zespołu Szymon Skubicki, po pięknym strzale w lewy róg piłka wpada do bramki. Ogromna radość kibiców, chwile później arbiter kończy pierwsza połowę spotkania. W drugiej połowie Guzikówka coraz częściej stwarzała sytuacje pod bramka rywali, dogodna sytuację w 80 minucie spotkania miał Paczosa, który otrzymał piłkę z głębi pola, wyskoczył zza obrońcy i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ten jednak zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Po nerwowej końcówce Guzikówka odnosi zwycięstwo z liderem rozgrywek.
OZS Guzikówka Krosno – Błękitni Jasienica Rosielna 1:0 (1:0)
Skład OZS'u: Sabatowski - Jaracz, Staszewski, Machowski, Bolanowski, Skublicki (90' Gromek), Wojdyła, Harłacz (70' Kuźmiński), Jucha, Zatorski (89' Oszust), Paczosa (80' Głód)
Sędziowie: Opaliński,Grela,Florczak.
Żółte kartki:Wojdyła, Machowski, Skublicki
Widzów: około 200
S. Żyła
Żródło: guziowka.net
Foto: SportKrosno.pl