Błędy dały się zauważyć w grze obu zespołów. Na pierwszej przerwie technicznej uzyskany rezultat jest wynikiem wykorzystanych błędów przeciwnika. Zawodniczki portugalskie nie potrafiły się dogadać, pozwoliło to Rumunkom na powiększenie przewagi przy drugiej przerwie technicznej do dziewięciu punktów. Na koniec seta Portugalki dzięki błędom przeciwniczek zniwelowały tą przewagę do siedmiu punktów. Rumunki wygrywają pierwszego seta siedmioma punktami.

Set drugi porównywalny był do pierwszego. Brak zgrania i zrozumienia w drużynie Portugalii wykorzystała reprezentacji Rumunii obejmując przy drugiej przerwie technicznej sześciopunktową przewagę. Drugi set kończy się ponowną wygraną Rumunek.

Podczas trzeciego seta, obie drużyny zmobilizowały się i walka była najbardziej wyrównana. Zdecydowanej poprawie uległo przyjęcie po stronie drużyny Portugalii. Na pierwszej przerwie technicznej mniejsza ilość błędów własnych pozwoliła na doprowadzenie do dwupunktowej przewagi. Mimo lepszego początku różnica pomiędzy obiema drużynami była zdecydowanie za duża. Reprezentacja Rumunii wygrała całe spotkanie 3:0. (18:25, 17:25, 16:25)

Zespół Portugalii:
Mariana Falcao, Eduarda Duarte, Mafalda Silva, Mariana Alexandre, Mariana Pereira, Marta Hurst, Filipa Ferreira i Ana Felix

Zespół Rumunii:
Maria Baciu, Adriana Vilcu, Amalia Cucu, Sabina Miclea, Georgiana Muresan, Lorena Dancu , Bianca Cazacu, Melinda Dragusin

Drugim sobotnim meczem była rozgrywka między Francją a Polską. Nasze rodaczki zaprezentowały się pięknym początkiem pierwszego seta, zdobywając sześć punktów z rzędu, co było rezultatem sześciopunktowej przewagi Polek na pierwszej przerwie technicznej. Francuzki nie były w stanie zatrzymać ataków Mai Tokarskiej ze środka siatki oraz Katarzyny Brydy z lewego skrzydła. Druga przerwa techniczna to dziesięciopunktowa przewaga Polek nad Francuzkami. Po przerwie na żądanie trenera reprezentacji Francji zmienia się oblicze gry, reprezentacja Francji odrabia wtedy straty i wypracowywuje sobie wynik 17:22, jednak set kończy się zwycięstwem reprezentacji Polski 25:18.

Druga odsłona meczu tak jak pierwsza rozpoczęła się dobrym początkiem dla Polek. Nasza reprezentacja doprowadziła tym samym do pięciopunktowej przewagi na pierwszej przerwie technicznej. Polki najwięcej punktów uzyskują na bardzo dobrej taktycznej zagrywce, która dla Francuzek jest nie do opanowania. Przy drugiej przerwie technicznej Polki prowadzą już dziesięcioma punktami. Francja przegrywa dwunastoma punktami, pomimo ciągłych zmian w drużynie.

Set trzeci jest już tylko formalnością, podopieczne Zbigniewa Krzyżanowskiego całkowicie zdominowały ostatnią część spotkania. Pierwsza przerwa techniczna to trzypunktowa przewaga dla Polek, a wynik drugiej, również dla Polski to 16:8. Na szczególne wyróżnienie zasługuje niewątpliwie Joanna Wolosz. Po bloku Sylwii Pelc Polki zdobywają 25 punkt wygrywając seta do 15 i całe spotkanie 3:0 (25:18, 25:12, 25:15) Zwycięstwo to przybliżyło podopieczne trenera Zbigniewa Krzyżanowskiego do udziału w finałach w Meksyku.